praca i po pracy
Komentarze: 0
Ostatnio mam wrazenie ze zyje systemem praca dom praca dom ufff. tak to jest gdy sie niestety preacuje systemem pracy ciaglej tj co drugi weekend i wiekszosc swiat zu arbeit! mam juz tego serdecznie dosyc ale co robic w dzisiejszych czasach. zeby bylo to jeszcze jakos doceniane.... Dzis mam chyba pesymistyczny nastroj to pewnie przez ta pogode :) i fakt ze wychodze rano z domu to ciemno wracam i tez ciemno. najchetniej zakopalabym sie w kocu z ksiazka w reku i nie pokazywala sie swiatu na oczy. Mam nadzieje ze mi nie dlugom przejdzie ta jesienna depresja bo w gruncie rzeczy przeciez z natury to ja optymistka jestem :))))) jutro przychodzi do mnie moja przyjaciolka ewa wiec na pewno troche sie posmiejemy i mi przejdzie. ale wstawac i tak mi sie nie chce o 6!!!! yyyyy
Dodaj komentarz